Oczywiście musiało mi się moje piękne ciasto lekko przypiec - no jakżeby inaczej? Jednak to nic, bo w smaku wyszło świetnie! Choć nie aż tak jak to dziadkowe. :)
Czas przygotowania: 15-20 minut
Całkowity czas: około godziny
Składniki:
- 4 jajka
- ½ kostki miękkiego masła
- szklanka cukru
- 2 łyżki czubate mąki ziemniaczanej
- szklanka mąki pszennej
- kilka kropli zapachy pomarańczowo-waniliowego
- łyżeczka proszku do pieczenia
Przygotowanie:
- Oddzielamy żółtko od białka.
- Żółtka, cukier i masło miksujemy.
- Dodajemy zapach, mąkę pszenną i ziemniaczaną i mieszamy na jednolitą masę.
- Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę.
- Dodajemy pianę do masy i delikatnie mieszamy.
- Ciasto przekładamy do podłużnej blachy (moja wielkość 10x30cm) wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą.
- Pieczemy w 180º ok. 30-35 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz